Zamek Bobolice jest to zamek królewski zbudowany w połowie XIV w. na terenie Jury
Krakowsko-Częstochowskiej, we wsi Bobolice w województwie
śląskim.
Zamek Bobolice został zbudowany przez króla Polski Kazimierza
Wielkiego najprawdopodobniej ok. 1350-1352 roku. Należał do
systemu obronnego zachodniej granicy
państwowej Królestwa
Polskiego. Zamek miał bronić przed najazdami ze strony Śląska, będącego terytorium granicznym Królestwa Czech. Zamek jest częścią fortyfikacji zwanych Szlakiem Orlich
Gniazd.
W 1370 roku król Polski Ludwik
Węgierski dał zamek swojemu krewnemu Władysławowi
Opolczykowi. 9 lat później Opolczyk przekazał go swemu
dworzaninowi Andrzejowi
Schóny z Barlabás (zwany Andrzejem
Węgrem), który zamek przekształcił w zbójecką twierdzę. Rozbójniczy proceder ukrócił król Władysław
Jagiełło, który w 1391 r. włączył zamek z powrotem do dóbr królewskich,
jednak pozwolił Andrzejowi nadal nim władać. Po śmierci Andrzeja zamek
odziedziczyła jego córka Anna, a po jej śmierci zamek podzielili między siebie
jej syn Stanisław Szafraniec i jej drugi mąż Mściwój z Wierzchowiska
herbu Lis wraz z dziećmi. Doprowadziło to do licznych konfliktów. Zakończył to Piotr Szafraniec (bratanek Stanisława), który wykupił od Lisów ich
połowę zamku w 1445 roku. Piotr Szafraniec wkrótce sprzedał zamek Florianowi z
Knyszyna, który z kolei sprzedał go Andrzejowi Tresce, a jego rodzina sprzedała
go Rzeszowskim. Następnym właścicielem w 1486 roku został Mikołaj Kreza z
Zawady herbu Ostoja, którego rodzina władała zamkiem aż do roku 1625.
W 1587 zamek został zdobyty przez wojska Maksymiliana
III Habsburga. Uległ on wówczas poważniejszym uszkodzeniom, został jednak
szybko odbity przez wojska dowodzone przez Jana Zamoyskiego. W 1625 roku zamek przeszedł w ręce Myszkowskich
herbu Jastrzębiec z pobliskiego Mirowa.
W 1657 roku, Szwedzi pod
dowództwem generała Müllera mocno zniszczyli
zamek. Następnymi właścicielami zamku zostali Męcińscy z Żarek, jednak po
wojnach szwedzkich w XVII i XVIII w. zamek zaczął popadać w ruinę. Gdy w 1683 r. król Jan III Sobieski w drodze do Krakowa zatrzymał się na Zamku Bobolice,
jego orszak musiał nocować w namiocie.
W XVIII w. zamek był tylko częściowo zamieszkały. W
1700 roku zamek był w bardzo kiepskim stanie. Pomimo odbudowy zamek popadał w
coraz większą ruinę. W XIX w. w podziemiach zamku znaleziono ogromny skarb.
Poszukiwacze skarbów dopełnili reszty zniszczenia. Niektórzy do dziś wierzą, że
nie odkryto jeszcze całości skarbu i główna jego część leży w tunelu łączącym
Zamek Bobolice z Zamkiem Mirów.
Pod koniec XX wieku, rodzina Laseckich – obecnych właścicieli Zamku –
podjęła wyzwanie uratowania tego zabytku przed całkowitą zagładą. Na zlecenie
przedstawicieli rodziny: senatora Jarosława
Laseckiego i jego brata Dariusza Laseckiego, przy pomocy
polskich naukowców i ekspertów, przeprowadzono prace archeologiczne,
zabezpieczające i rekonstrukcyjne, mające na celu uratowanie tego zabytku. W
czerwcu 2011 relacja z rekonstrukcji pojawiła się w światowych mediach.
Oficjalne otwarcie zamku po dwunastu latach prac nastąpiło 3 września 2011.
Odbudowa została zrealizowana pomimo braku jakichkolwiek planów, szkiców czy
rysunków zamku.
Zamek leży na stromym, skalistym wzgórzu (360 m n.p.m.). Z oryginalnego zamku do naszych czasów ocalała
jedynie górna część warowni .Do zamku prowadził most zwodzony ponad suchą fosą, a całość otaczały mury z blankami zbudowane z miejscowego białego wapienia.
Legendy
- XV-wieczne kroniki mówią o przedstawicielu rodu Krezów, który porwał i więził w bobolickim zamku swoją bratanicę. Podobno do dziś straszy ona na murach warowni jako biała dama.
- Istnieje także legenda mówiąca o dwóch braciach bliźniakach, właścicielach zamków w Mirowie i Bobolicach. Według ludowych podań wykopali oni tunel między dwoma warowniami, aby móc częściej ze sobą rozmawiać w odosobnieniu, bez udziału świadków. Pewnego dnia weszli oni w posiadanie wielkiego skarbu – ukryli go w tunelu, a na straży postawili odrażającą czarownicę, odstraszającą swym wyglądem potencjalnych złodziei. Bracia doskonale się rozumieli i gotowi byli zrobić dla siebie wszystko. Ich przyjaźń została jednak wystawiona na ciężką próbę, gdy jeden z nich przywiózł z wyprawy wojennej piękną dziewczynę. Podejrzewając brata bliźniaka o podkochiwanie się w kobiecie, zamknął ją w podziemiach obok wspomnianego skarbu. Pewnego razu, pod nieobecność czarownicy, która wieczorami udawała się na sabat na Łysej Górze, nakrył parę kochanków w skarbcu. Rozgniewany zamordował brata, a dziewczynę zamurował w lochach zamku. Do dziś ma ona straszyć na zamkowej baszcie.
- W XIX w. w podziemiach warowni znaleziono ogromny skarb. Istnieje przypuszczenie, że jego część może znajdować się we wspomnianym w legendzie tunelu między Bobolicami a Mirowem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz